Ta odwrócona sygnatura jest, w zasadzie, zjawiskiem lokalnym, lecz
wynika z globalnego wypełnienia przestrzeni równo rozproszoną materią, w
efekcie czego owa "zanieczyszczona" przestrzeń - ma pewien ujemny
potencjał grawitacyjny, zaś obszar, w którym gęstość jest mniejsza - cechuje
potencjał grawitacyjny odpowiednio wyższy. A w konsekwencji - ów bąbel staje
się produktem o charakterze szerszym, sposób jego zachowania nie wynika bowiem
z samych cech materii wypełniającej naszą przestrzeń, lecz również z
właściwości tej przestrzeni.
Zaś dokładniej: z braku jej granic. Bowiem gdyby
miała granice - zaczęłaby się zapadać od owych granic - aż do środka,
określonego przez tych granic położenie. A wtedy drobne fluktuacje znajdujące
się wewnątrz - zostałyby, przez wzrastające ciśnienie - zduszone w
zarodku…
Ciekawą rzeczą jest, że rozrastające się
obszary fluktuacji ujemnej - będą niosły kilka poważnych konsekwencji:
- W przeciwieństwie do lokalnych
zagęszczeń (np. czarne dziury) - nie pojawia się tu kłopot z
odprowadzaniem niesionej przez materię energii. Dlatego dynamika sceny
może być większa, niż dla procesów skupiania się materii.
- Zderzenia
rozdymających się, rosnących powierzchni bąbli - będą w stanie
wyprodukować znaną nam, kosmiczną strukturę.
- Owa struktura, w
momencie powstawania ścian, rzek oraz węzłów - będzie gorąca,
bowiem kumulować się będzie tam energia rozpędzonych fal materii.
- Im bardziej złożony
element struktury (ściana, rzeka, 4-węzeł, 12-węzeł) tym wyższą
osiągnie temperaturę w momencie tworzenia.
- Wyzwolona w tym
procesie energia - może "usztywnić" Wszechświat, bowiem
tworząca się, nasycana energią struktura, będzie zachowywać się nieco
jak szkielet.
- Moment, w którym
pojawią się pierwsze zaczątki bąbli (fluktuacje początkowe) wiąże się z
dość chłodnym stanem materii. W przeciwieństwie do modelu inflacji,
zaproponowanego przez Alana Gutha - tu mamy
"zimny start".
- Gorąca inflacja ma dość drastyczne
ograniczenia "brzegowe", natomiast scenariusz, uwzględniający Odwróconą
Sygnaturę Tła - ma elastyczne przedziały czasu, i energii, przy
których może zachodzić… Jednak dotyczy on, oczywiście, okresu znacznie
późniejszego…
- Daje on też możliwość
wyjaśnienia, dlaczego obserwujemy kilka rodzajów, różniących się
charakterem, błysków gamma.
- Jeden z typów
związany byłby z wybuchem hipernowych,
tak jak to sugerował Prof. Bohdan Paczyński.
- Hipernowe, wybuchając w dość
jeszcze homogenicznym, i równo przesyconym materią Wszechświecie, bez
zaznaczonej struktury (nie powstały jeszcze galaktyki, ich gromady, czy
nadgromady) - dawałyby impuls do powstania
wokół nich - zalążków bąbli (obszarów względnej pustki).
- Bąble, rosnąc -
zderzałyby się, produkując fale uderzeniowe o różnej złożoności:
- ściany
- rzeki
- węzły (poczwórne, i
wyższe…)
- W miejscach zderzeń -
generowane byłyby błyski o różnym widmie, oraz przebiegu czasowym,
zależnie od typu zderzenia…
- Dla wytworzenia
warunków, w których Wszechświat staje się stabilny, niezbyt skory do
szybkiego "zapadnięcia się" - w scenariuszu z "Odwróconą
Sygnaturą Tła" - nie potrzeba powoływać do życia cząstek,
tak egzotycznych jak inflatony (inflantony).
- Są one kłopotliwe dla
fizyków eksperymentalnych: inflatonów dotąd
nie udało się wygenerować w akceleratorach, i szanse na to są nikłe…
- Rodzą też problemy
teoretyczne, gdyż, dla prawidłowego funkcjonowania Wszechświata
"po-inflacyjnego" - wszystkie i~ powinny się
rozpaść, co możliwe jest jedynie w pewnych szczególnych warunkach…
- Inna, od zakładanej
dotychczas, dynamika młodego Wszechświata - może poszerzyć możliwości
interpretowania zmian tempa jego ekspansji, w różnych okresach.
Jak się wydaje, owo "zwiększenie
możliwości interpretowania" - wcale nie obudzi zachwytu środowiska kosmologów,
bowiem idzie raczej w przeciwnym kierunku, niż scenariusze uznawane dziś za
najbardziej obiecujące… Równie dużą niechęć wywołać może to, iż powyższy
model mógłby doprowadzić do rewizji naszego spojrzenia na "ustalone
już" zagadnienie, jak aproksymować wstecz, obserwowaną dziś, ekspansję
galaktyk…
Ciekawe możliwości daje model "Odwróconej
Sygnatury Tła" dla cząstek bardziej egzotycznych niż materia
barionowa, jednak wykracza to poza ramy niniejszego tekstu.
Zobacz też: First Milky Ways found at
edge of Universe
o powstaniu pierwszych galaktyk...
Str. 4
|